Z zamiarem głębszego przyjrzenia się tej nowości, istnieją 3 inne edycje, które należy wziąć pod uwagę. Pierwszą z nich jest oczywiście reedycja vintage, limitowana edycja Monaco Cali bre 11 40th Anniversary, wprowadzona na rynek w 2009 roku pod ref. CAW211A. Drugi to bez wątpienia prawdziwy Heuer Monaco, ten, który nosił Steve McQueen w filmie „Le Mans”, ten z prawdziwym Calibre 11, z niebieską tarczą i czerwonymi akcentami: Ref. 1133B. Na koniec musimy również przyjrzeć się rzeczywistej referencji, tej, która znajduje się w katalogu od 5 lat (i nadal jest w tej chwili), Monaco Calibre 12 Ref. CAW 2111, wystrzelony w 2010 roku.
Nowy TAG Heuer Monaco Calibre 11 „Steve McQueen” ref. CAW211P to w zasadzie bardzo wierna reedycja pierwszego Monaco, z tą samą tarczą, tymi samymi indeksami, tymi samymi kolorami – ten sam ogólny wygląd, żeby go skrócić.
Z punktu widzenia tarczy wyraźnie widać, że nie ma zbyt wielu różnic między tym nowym Monaco Steve McQueen CAW211P a oryginalnym Monaco Steve McQueen 1133B. Z wyjątkiem kilku szczegółów (takich jak rozmiar czcionki lub grubość znaczników), te dwa elementy mają ten sam projekt. Główne wskazówki są bardzo blisko, co oznacza polerowany metal z czerwonym paskiem i białą wstawką świecącej farby, czerwona wskazówka chronografu (choć z pewną różnicą, ponieważ kształt nowej jest raczej smukły. Stary 1133B miał trójkątny i grubsza wskazówka) oraz czarne wskazówki dla sub-tarczy. Oba są opatrzone starym logo „Heuer” (a nie faktycznym logo repliki zegarków TAG Heuer). Niebieska tarcza jest matowa i ziarnista (ze zdjęć powiedzielibyśmy, że błękit nowej jest nieco ciemniejszy i mniej nasycony… ale to zdjęcia), a subtarcze są białe i kwadratowe z zaokrąglonymi kątami (i z te same czcionki i znaczniki).
W porównaniu ze wszystkimi innymi edycjami Monaco, główną cechą charakterystyczną Calibre 11 jest posiadanie koronki po lewej stronie i przycisków po prawej stronie - tak jak w starym. Dość specyfikacji, rzućmy okiem na ten TAG Heuer Monaco Calibre 11 „Steve McQueen” ref. CAW211P obok swoich przodków.
W tym momencie rozpocznij dość trudną grę „Znajdź różnicę”, ponieważ wyraźnie te dwa są bardzo, bardzo blisko - ale najpierw wyjaśnijmy kontekst CAW211A. Pomimo wysokiej ceny zegarek wyprzedał się błyskawicznie i nawet dziś trudno go znaleźć na rynku wtórnym” (źródło: Calibre 11). W 2009 roku TAG Heuer wprowadził na rynek pierwszą reedycję zabytkowego Monaco, z okazji 40-lecia tego zegarka. Zgodnie z oczekiwaniami był bardzo zbliżony do oryginału 1133B. Układ tarczy jest dokładnie taki sam, podobnie jak kolory. Była to limitowana edycja 1000 sztuk, wyceniona na około 10 000 euro w tamtym czasie (dość wysoka cena jak na Monako…). „Za tę cenę otrzymałeś również specjalne pudełko prezentacyjne i książkę Steve'a McQueena. Ten Monaco CAW211A był pierwszym tego rodzaju, który otrzymał szafirowe szkiełko. Dekiel był pełny i ozdobiony pamiątkowymi dekoracjami.
Ma obudowę o wymiarach 39 mm x 39 mm (co sprawia, że jest raczej mała na papierze, ale nie tak mała na nadgarstku) i zawiera kaliber 11, który nie jest niczym porównywalnym ze starym kaliberem 11, opartym na nowoczesnym 3-wskazówkowym ruchu Selitta z modułem chronografu Dubois-Depraz na górze. BPorównanie edycji TAG Heuer repliki Monaco z okazji 40-lecia i nowej edycji TAG Heuer Monaco Calibre 11 „Steve McQueen” z 2023 r. ref. CAW211P jest łatwy, ponieważ nie ma zbyt wielu różnic. Przede wszystkim nowy ma kopertę 39 mm, podczas gdy 40. rocznica miała kopertę 38 mm. Kształt koperty, przycisków, koronki i ich rozmieszczenie jest jednak taki sam. Tarcze są również całkowicie identyczne, z tymi samymi wskazówkami, indeksami, ścieżkami, tarczami pomocniczymi (z tym samym rozmieszczeniem i tą samą funkcją).